ORLEN Liga: Trener Muszynianki: To był kubeł zimnej wody

Dostaliśmy kubeł zimnej wody – powiedział trener siatkarek Muszynianki Bogdan Serwiński. W niedzielę jego podopieczne przegrały we własnej hali z Chemikiem Police 0:3.

clip_image001

fot. PAP

Dostaliśmy na nasze głowy kubełek, może nawet wiadro wody. Jednak on się nam należał. Teraz nam się przyda suchy ręcznik. Nie powinniśmy się bowiem długo przejmować wynikiem meczu. Musimy tylko wziąć się do pracy. Na pewno w tym sezonie jeszcze się zmierzymy z Chemikiem i mam nadzieję, że wówczas nasze walory siatkarskie będą bardziej okazałe – powiedział po meczu opiekun zespołu z Muszyny.

Grająca w przeszłości w Muszyniance, a obecnie w drużynie z Polic Anna Werblińska nie kryła, że zaskoczył ją przebieg meczu. Spodziewała się bowiem ciężkiej przeprawy.

W Muszynie czuję się prawie jak w domu. Cieszę się, że ten mecz wygrałyśmy 3:0. To ważne zwycięstwo w kontekście walki o pierwsze miejsce w tabeli przed rundą play off – powiedziała.

Mecz na szczycie ekstraklasy siatkarek w hali w Muszynie obserwował nadkomplet publiczności, ok. 1200 osób. Fani „Mineralnych” szczególnie ciepło przyjęli Aleksandrę Jagiełło. Przez wiele lat ta przyjmująca był podporą Muszynianki, teraz gra w Chemiku.

Niedzielna porażka była trzecią doznaną przed podopiecznych Serwińskiego w tym sezonie. Przegrały one jeszcze – na parkiecie rywalek – z Aluprofem Bielsko-Biała 2:3.