CEV: Emocje w Lidze Mistrzów. Gwiazdy w Atlas Arenie

clip_image002

Od wtorku do czwartku kluby PlusLigi – Asseco Resovia Rzeszów, PGE Skra Bełchatów i LOTOS Trefl Gdańsk – zagrają w meczach drugiej kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzyń.
Bardzo ciekawie zapowiada się mecz w łódzkiej Atlas Arenie pomiędzy PGE Skrą i Cucine Lube Civitanova. W poprzedniej edycji Champions League oba zespoły spotkały się w 1/6 finału. Wtedy lepsza okazała się polska drużyna, która pokonała rywala 3:0 i 3:1. Jednak podopieczni Miguela Falaski wiedzą, że czeka ich trudne spotkanie i doceniają klasę przeciwnika.
– Dwa mecze przeciwko Lube, które nas czekają, są być może najważniejszymi w tym roku, dlatego musimy dać z siebie wszystko i potraktować środowe spotkanie, jakby to był już finał – mówi Srećko Lisinac, środkowy bełchatowskiego klubu.
Drużyna z Włoch wydaje się najtrudniejszym przeciwnikiem, z jakim przyjdzie się zmierzyć PGE Skrze w fazie grupowej tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. W szeregach 3-krotnego mistrza Italii gra trzech serbskich siatkarzy: Ivan Miljković, Dragan Stanković i Marko Podraščanin. Oprócz nich trener Gianlorenzo Blengini ma do dyspozycji takie gwiazdy światowej siatkówki jak Osmany Juantorena, Jenia Grebennikov, Simone Parodi czy Klemen Čebulj.
Jako pierwsi rywalizację w tym tygodniu rozpoczną siatkarze Asseco Resovii Rzeszów, którzy we wtorek zmierzą się z rumuńskim Tomisem Konstancja na boisku rywala. W sobotę mistrz Polski nieoczekiwanie przegrał w PlusLidze z Jastrzębskim Węglem 2:3.
Program spotkań z udziałem polskich drużyn:
wtorek, 17 listopada
Tomis Konstancja – Asseco Resovia Rzeszów (godz. 17.00 czasu polskiego)
środa, 18 listopada
PGE Skra Bełchatów – Cucine Lube Civitanova (18.00)
czwartek, 19 listopada
DHL Modena – Lotos Trefl Gdańsk (20.30)

M.Sz.