ORLEN Liga: Magdalena Hawryła: odmienić złą kartę

clip_image001

Czwartą porażkę z rzędu poniosły siatkarki Developresu SkyRes Rzeszów. Tym razem beniaminek nie sprostał wicemistrzowi Polski, Impelowi Wrocław przegrywając 0-3.

– Brakuje mi słów, żeby coś sensownego powiedzieć, bo kolejny mecz przegrywamy 0-3 i tak naprawdę nie możemy się niczym usprawiedliwiać – mówi Magdalena Hawryła, środkowa Developresu SkyRes Rzeszów i dodaje. – Po prostu zagrałyśmy źle. Impel był lepszy, a my tylko chwilami zagrałyśmy dobrze, ale w decydujących momentach popełniałyśmy błędy. Po raz kolejny w końcówkach za dużo psujemy piłek – mówi Hawryła, której zespół w kolejnym meczu spisuje się dobrze do dwudziestego punktu, a później cała ich gra się „rozsypuje”. – Staramy się nad tym cały czas pracować, a efektów nie widać. Teraz ten II set był fajny w naszym wykonaniu. Prowadziłyśmy 23:21, a później miałyśmy piłkę setową, ale znów nie udało się postawić kropki nad i – mówi środkowa Developresu, który sromotnie przegrał walkę na siatce.
Rywalki zanotowały aż 14 punktowych bloków, a ekipa z Rzeszowa zaledwie trzy. – Impel ma bardzo wysokie dziewczyny na skrzydłach i one grały bardzo dobrze po kierunkach grały i omijały ten nasz blok – mówi Hawryła i dodaje. – Przegrałyśmy kolejny mecz 0-3, co na pewno jest dołujące, ale trzeba sobie jakoś radzić. Sezon się jeszcze nie skończył, a przed nami dopiero mecze z zespołami, która jak my marzą o grze w play-off. Najważniejsze żebyśmy w końcu coś wygrały. Mam nadzieje, że to jedno nasze zwycięstwo spowoduje, że ta zła karta się odmieni – kończy Magdalena Hawryła.